Cykl składa się z czterech ogniw

Część pierwsza Symfonii: Allegro assai fis-moll, takt 3/4, posiada formę sonatową. Temat główny pojawia się zaraz w pierwszych ośmiu taktach. W przetworzeniu, o czym już wspominaliśmy, niespodzianie wypływa nowa, jakby błagalna melodia. Jej obecność w tym miejscu jest u Haydna nowością. Być może jest to świadomie zamierzony, „proszący” temacik, jaskółka zwiastująca już we wstępnym Allegro późniejszy pożegnalny żart Finału? Część druga, łagodne i miłe Adagio A-dur, takt 3/8, rozwija się także w formie sonatowej. Temat główny słyszymy zaraz w pierwszych taktach. Część trzecia to osobliwy raczej menuet, Allegretto Fis-dur, wbrew ówczesnym kanonom pełen jakiegoś niepokoju i nawet w środkowym trio nie przynoszący odprężenia. Czyżbyśmy i tu mieli do czynienia z planowym budowaniem nastroju, który rozładuje się niespodzianką w zakończeniu symfonii? Chyba tak, bo dopiero w części czwartej (Presto, alia breve, forma sonatowa) pogoda i radość zdają się panować niepodzielnie. Już zaczynamy się rozkoszować jednym z tych Haydnowskich finałów, nad którego słonecznym niebem nie unosi się najmniej- . sza chmurka! I kiedy mija kulminacja prowadząca nas do triumfalnej cody, kiedy jesteśmy już pewni bliskiego i szczęśliwego zakończenia, następuje tym większe zaskoczenie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *