Złe dobrego początki

Muzyka beatowa w NRD — nigdy nie nazywana tam „mocnym uderzeniem” — nie miała ani łatwego startu, ani poklasku u publiczności, ani u- znania miejscowych władz kulturalnych. Uważana za twór ideologicznie i kulturowo obcy, przez długi czas w ogóle nie była dostrzegana przez fonografię, radiofonię i miejscowy show-biznes. Nie znaczy to wcale, iż muzyka taka nie istniała! Radio berlińskie rozpoczęło działalność 13 maja 1945 r., przez długi czas ograniczone do obszaru radzieckiej strefy okupacyjnej. Na przełomie czerwca i lipca tego samego roku we wschodnim Berlinie powołano do życia radiową orkiestrę taneczną (w skrócie nazywaną RBT), w następnym roku rozpoczęto produkcję trzydziestoośmiocentymetrowych, a więc bardzo dużych (chociaż standardowych) płyt gramofonowych. W Lipsku organizuje się wydawnictwo muzyczne Harth Musik Verlag, budzą się do życia również inne, przed wojną bardzo czynne ośrodki muzyczne, zwłaszcza Drezno. 7 października 1949 r. to historyczny początek Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Tym samym początek ożywionego życia kulturalnego. Mądrze zredagowane Prawo Autorskie zachęca do pracy miejscowych kompozytorów i autorów: 90% muzyki rozrywkowej „produkowanej” w NRD w 1953 r. to utwory własne. Na czele krajowego związku kompozytorów stoją wówczas m.in. Walter Eichenberg, Siegfried Mai, Max Spielhaus oraz Gerd Natschinski, którego dziełem jest szczególnie popularny w latach pięćdziesiątych, uważany za „wzorcowy”, walc Viola, Viola. 1 kwietnia 1954 r. rozpoczyna działalność wydawnictwo muzyczne VEB Lied der Zeit w Berlinie. Koniec 1961 r. zamyka się liczbą 120 nagranych i spopularyzowanych piosenek, reprezentujących 45 kompozytorów i 18 autorów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *