Kategorie artystów

Z braku możliwości (czytaj: miejsca) prezentację najciekawszych piosenkarzy czechosłowackich muszę ograniczyć do przypomnienia karier niektórych reprezentantów pierwszej (wedle mego podziału) kategorii artystów. Zacznę od najpopularniejszej w Polsce — Heleny VondrACkovej (urodzonej 24 czerwca 1947 r. w Pradze). Tancerka, aktorka filmowa, nieźle gra na perkusji. Jest samoukiem muzycznym, chociaż kształciła się prywatnie u słynnych w Pradze pedagogów śpiewu — Karenina i Matouśkovej. „Jeszcze w szkole śpiewałam na rozmaitych uroczystościach — wspomina. — Czasami akompaniował mi ojciec. To on, kiedy byłam w gimnazjum, przyniósł mi zaproszenie do udziału w konkursie młodych talentów. Powiedział: spróbuj. Spróbowałam i wygrałam ten konkurs. Dostałam potem propozycję współpracy z Radiem i Telewizją, zaczęłam nagrywać płyty”. Pierwszym po debiucie przebojem była Cervenâ feka, amerykańska ballada country and western z repertuaru Burla Ivesa. Rok później, czyli w 1965 r., Vondrâèkovâ trafiła do Teatru „Rokoko”, gdzie razem z Nec- kârem i Kubiśovą utworzyła znakomity tercet Golden Kids. Szczęściło się jej — zwyciężyła, razem z Gottem, w plebiscycie „Mladeho Svèta”. Uczestniczyła w „Bratysławskiej Lirze” (kilkakrotnie), w MIDEM we Francji (1969 i 1970) oraz w większości renomowanych festiwali piosenki (od Rio de Janeiro do Tokio). Szczególnie mile wspominamy ją my, Polacy, pamiętając udział Vondrâôkovej w Międzynarodowej Wiośnie Estradowej i festiwalu sopockim (Grand Prix w 1977 r. za wykonanie utworu Malova- ny dźbśnku) oraz jej wspaniałe recitale. To przecież jej zawdzięcza międzynarodową karierę przebój Krajewskiego Nie spoczniemy (To se zvlâ- dne w wersji czeskiej). Vondrâôkovà jest jedyną piosenkarką z krajów socjalistycznych, z którą przez 2 lata współpracował sławny brytyjski kompozytor Les Reed. Choć pozornie wydaje się, że śpiewa w stylu tradycyjnym—jest przecież ogromnie dynamiczna i nowoczesna we wszystkich swoich utworach (bliska wtedy Nathalie Cole i Glorii Gaynor), potrafi być również nastrojowa, skupiona, bardzo intymna (jak gdyby na wzór Nicoletty i Barbry Streisand). Znamy ją z ekranu kinowego: Noc na Karlsztejnie, Piosenka za grosik oraz Zostawcie go, niech się boi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *