Radio Vacana
Życie muzyczne każdego kraju to także telewizja, radio i prasa. Telewizja rumuńska toleruje działalność krajowych solistów i zespołów, ale ani ich lansuje, ani do tej działalności namawia. Co innego radio, gdzie muzyka wypełnia 80% programu: pop musie (czasami rock) można w Rumunii usłyszeć późnym popołudniem i wieczorem, natomiast od wczesnego rana do godziny 16 rozbrzmiewa na wszystkich falach muzyka ludowa. Z jednym wszakże wyjątkiem, zresztą charakteryzującym ten kraj, w którym cudzoziemiec jest ważną i cenioną postacią. Oto w porze letniej (od czerwca do października) dla turystów przebywających w nadmorskich uzdrowiskach uruchamia się Radio Vacanja. Działa przed południem, prezentuje nowe przeboje krajowe i trochę starsze zagraniczne, pięcioję- zyczne zapowiedzi ogranicza do krótkich, ale ważnych dla wszystkich komunikatów i wiadomości, a tym różni się od polskiego „Lata z radiem”, że brak tam minoderii, mizdrzenia się, pustosłowia i rozwlekłego gadulstwa. Najmocniejszym atutem działającego w Konstancy (miasto-bliźniak Mamai) Radia Wakacyjnego jest „Top Disc Magazin”. Prowadzony z nerwem, ciekawy i zrozumiały nawet dla słuchaczy, którzy nie znają języka rumuńskiego, rosyjskiego, francuskiego, niemieckiego czy angielskiego. To najpopularniejsza tam audycja radiowa! Brak natomiast w Rumuńskim Radiu tak powszechnych u nas list bestsellerów; zastępuje je zestawienie najpopularniejszych przebojów krajowych i zagranicznych, drukowane we wspomnianym tu kilkakrotnie młodzieżowym tygodniku kulturalnym „SSptSmina”.