Najczęstsze wiersze poety
Najsławniejszym jego utworem tej formy była pieśń A-dur: Pamiętam ciche, jasne, złote dni do tekstu Kazimierza Tetmajera, poety, po którego wiersze najczęściej sięgał, bo aż dziesięciokrotnie. Ukończenie tej pieśni datował kompozytor 14 lipca
roku. Opublikował ją jako piątą pozycję 6 Pieśni, które weszły do Pierwszego śpiewnika. Zbiór ten ukazał się drukiem u Gebethnera i Wolffa w Warszawie 18 lutego 1897, z piękną artystyczną winietą projektu malarki warszawskiej Bronisławy Wiesiołowskiej. Śpiewnik ukazał się z dedykacją dla wybitnej, a dziś zapominanej śpiewaczki polskiej, mezzosopranistki Justyny Machwicówny-Rafaeli, wówczas 47-letniej. W latach 1874—1875 śpiewała ona w La Scali, a od 1875 — w Covent Garden w Londynie. Z listu Karłowicza z 8 grudnia 1896 roku wiemy, że trzy dni przed tą datą śpiewała ona na koncercie w Warszawie trzy pieśni z tego, dedykowanego sobie Śpiewnika op. 1.
Z recenzji Michała Mariana Biernackiego z 5 (17) kwietnia 1897 roku w „Echu Muzycznym” wynika, że te „ładne, szlachetne, dobrze prowadzone i harmonizowane utwory” przyjęte zostały bardzo życzliwie. „Przebija w nich talent, niestężały jeszcze lub czasem niepraktyczny, ale pomysłowy i niezaprzeczony”. Krytyk zarzuca wprawdzie pieśni Pamiętasz ciche, jasne, złote dni… pewną „niepraktyczność techniczną” w akompaniamencie do drugiej połowy utworu, stwierdza jednak, że jest to „pieśń bardzo ładna”.