Dotrzymać kroku
Wspomniany Illés (zespół nazywał się tak, jak jego kierownik) dziafc już od 1960 r., ale nie mógł ’’dotrzymać kroku” popularniejszym i niewątpliwie lepszym zespołom — Atlantisowi i Metró. O ostatecznym sukcesi zadecydował film. Bohaterami obrazu Ach, ci młodzi! (Eltározott nap), v reżyserii Tamása Banovicha (wyświetlanego także w Polsce), byli — ze spół muzyczny i młoda piosenkarka. Te role podzielili między siebie lllés Zsuzsa Kończ, z którą zresztą lllés współpracował do końca swojej karie ry. W realizacji filmu wzięły udział Omega i Metró, ale liczyło się tyłki tych dwoje. Piosenki z ekranu szybko stały się szlagierami, wykonawc; niemal idolami młodzieży węgierskiej. Przed zarzutami manierycznoś ci czy gwiazdorstwa wybronili się dość dzielnie — muzyką (własne kom pozycje, bardzo często oparte na muzyce ludowej) i tekstami (pomysło we wiersze młodego poety, także gitarzysty lllésa — Jánosa Bródyego) Wszystko w tym filmie było nowe, a więc wszystko prowokowało do dys kusji. Zwłaszcza starsze pokolenie. Rozprawiano przeto nad długości, włosów muzyków („chociaż — jak dowcipnie zauważył dziennikarz Péte Tardos — w porównaniu z dzisiejszymi fryzurami można by o nich powie dzieć, że byli łysi”), nad ich repertuarem, nawet nad językiem, jakiegc używali. Publicznie posługiwali się nim zresztą bardzo krótko; po jednej i telewizyjnych wypowiedzi Léventego Szôrényi Telewizja Węgierska zre zygnowała z dalszej współpracy z członkami grupy lllés.